Witajcie!
Właśnie dostałam ostatnie paczuszki z książkami, więc mogę już dla was zrobić haul. Wczoraj odwiedziłam Naturę i choć miałam w planach zakup czego innego, skusiłam się na zupełnie coś innego, gdyż nie było tego co na początku zamierzałam kupić. Ale powiem szczerze, że i tak jestem zadowolona a najbardziej z pudru My Secret. Wcześniej (nadal) mam puder prasowany z tej firmy, który nie sprawuje się dobrze, ale ten to po prostu rewelacja! Polecam choć dopiero raz go użyłam, ale już widzę różnicę :P
Najgorzej było z wyborem podkładu z Catrice, gdyż nie było żadnych testerów a wcześniej go nie kupowałam, więc wzięłam odcień najjaśniejszy bo bałam się go kupić. Ale okazał się dobrym trafem :) Podkład jak narazie też na plus.
I koniecznie będąc w Naturze kupcie jakąś z pomadek Catrice, są świetne! Mają cudowny zapach i bardzo solidne opakowanie a koszt to około 18zł czyli coś jak Rimmel. Gwarantuję że nie pożałujecie.
Co do ubrań to wszystkie są z allegro z outletu :) Uważam, że to dobry sposób na zakupy, kupujemy często dwa razy taniej a dana rzecz wcale nie ma uszczerbków, bynajmniej moje. Jak kupiłam w innym outlecie na allegro to brakowało tylko metek, więc dla mnie to nawet lepiej bo ktoś wykonał robotę za mnie :) Nienawidzę metek, które mnie drapią :P
Super zakupy :)
OdpowiedzUsuńSzminka i ta ostatnia sukienka <3
Obserwuję i liczę na to samo :)
Pozdrawiam
passionelka.blogspot.com