niedziela, 3 kwietnia 2011

warszawka

Z racji tego że wraz z koleżanką przygotowujemy pracę na konkurs historyczny, musiałyśmy wybrać się wczoraj do stolicy w celu porobienia kilku zdjęć starego miasta itd :) Pogoda była świetna, tylko strasznie się wkurzyłyśmy bo praktycznie w każdej restauracji do której poszłyśmy coś nam nie pasowało i do wyboru został nam tylko Mcdonald w Złotych. Ale, ale ! Przy okazji w kolejce do Burger Kinga zobaczyłam Alana Andersza (tego co grał w 39 i pół Patryka) z jakimś facetem z MTV :D Na żywo jest strasznie brzydki, jeszcze brzydszy niż w serialu :P Kurcze tak chciałam z nim zdjęcie, ale bałam się podejść i zapytać a potem plułam sobie w plecy że tego nie zrobiłam, no cóż.. :P Może jeszcze kiedyś nadarzy się taka okazja ;) Tak bardzo nie żałuję bo nie jestem jakąś jego wielką fanką itd.
Będąc w Złotych zamówiłyśmy sobie jeszcze porcje lodów Grycana, mniam, mniam! A potem udałyśmy się do Empiku, ja nabyłam dwie książki :) Jedna w języku angielskim i kurcze nie myślałam, że będzie tak tania jak na literaturę obcojęzyczną. Szkoda tylko, że wybór był w jednym języku - tylko angielski. A no i w podziemiach zakupiłam sobie dwie herbatki Liptona, które już miałam okazję wypróbować :)
 Moja lasagne, którą robiłam kilka dni temu, wyszła świetnie. Chyba po raz pierwszy tak bardzo mi się udała:) A przepis oczywiście z youtube ;)
 No nie mogłam się powstrzymać musiałam zrobić temu 'piwu' zdjęcie :D:D



1 komentarz:

  1. Ta lazania wygląda przepysznie, od razu rzuciła mi się w oczy ;P

    OdpowiedzUsuń